Najwięcej interwencji dotyczyło zdarzeń drogowych. Do wypadków wyjeżdżaliśmy 8 razy, 7 z nich wydarzyło się na odcinku drogi z Łysych do Kuzi. Siedmiokrotnie wzywani byliśmy do usuwania gniazd agresywnych owadów. Okres wakacji to również niebezpieczne zjawiska atmosferyczne takie jak burze i wichury. Skutki tych zjawisk usuwaliśmy trzy razy. Dwie dotyczyły powalonych drzew, jedno związane były z zabezpieczeniem zerwanego dachu. W przypadku powalonych drzew odnotowaliśmy jedną akcję poza terenem naszej gminy. Do niecodziennych interwencji, z którymi rzadko się spotykamy możemy zaliczyć usuwanie szkieł z jezdni na Drodze Wojewódzkiej 645 na wysokości miejscowości Serafin. Na tej samej trasie usuwaliśmy również skutki rozlania substancji ropopochodnej na kilku kilometrowym odcinku z Łysych do Kuzi. Do niecodziennych interwencji możemy zaliczyć także, udział w poszukiwaniu osoby zaginionej. Podczas całych wakacji odnotowaliśmy tylko jeden pożar. Statystycznie w okresie wakacji nasza jednostka interweniowała średnio co 3 - 4 dni. Podsumowując, bardzo cieszy nas fakt jednego pożaru. Świadczy to o wysokiej świadomości przeciwpożarowej mieszkańców naszej gminy. Z kolei jeśli chodzi o zdarzenia drogowe to przede wszystkim noga z gazu. Warunki panujące na drodze, własne umiejętności prowadzenia pojazdów, to podstawowe kryteria, które powinniśmy brać pod uwagę zanim wciśniemy pedał przyspieszenia.
ZDJĘCIA
(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)