Po dojechaniu na miejsce zastaliśmy strażaków z tamtejszej jednostki i leżący na polu skuter. Kierowcy jednak nie było. Dalsze czynności mające na celu ustalenie danych kierującego przejęła policja a my wróciliśmy do remizy.
ZDJĘCIA
(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)
{gallery}phocagallery/interwencje/2019.05.12{/gallery}