Podczas dojazdu na miejsce pożaru, gdy wyjechaliśmy z lasu na otwartą przestrzeń naszym oczom ukazał się wysoki słup czarnego dymu..Unosił się nad polami kukurydzy przecinając błękit nieba. Gdy dotarliśmy na miejsce, pojazd już w całości ogarnięty był przez płomienie. Rozwinęliśmy szybkie natarcie i dodatkowo jeszcze jedną linię gaśniczą. Akcja gaszenia i dogaszania trwała około godziny. Do akcji zadysponowano jeden zastęp OSP Łyse i jeden zastęp JRG PSP Ostrołęka z posterunku w Wydmusach.
ZDJĘCIA
(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)
{gallery}phocagallery/interwencje/2019.08.02{/gallery}