Tak jak ostatnio ćwiczenia odbyły się w miejscowości Siecień. Na godzinę 8:30 zaplanowana została zbiórka w miejscowej OSP. Szkolenie rozpoczęliśmy o godzinie 9 zajęciami z teorii. Tak jak to było wcześniej, wykładowcą i instruktorem był Maciej Iwiński – instruktor z zakresu ratownictwa drogowego i pożarów wewnętrznych. Jego pomocnikiem był Przemek – strażak, funkcjonariusz PSP. Podczas wykładów przypomnieliśmy sobie krótko materiał z poprzedniego szkolenia, a następnie przeszliśmy do tematów drugiego etapu. Głównymi tematami było: rozpoznanie, rozwinięcie taktyczne, wykonanie dostępu poprzez wyważenie drzwi, przeszukanie oraz ewakuacja poszkodowanych. Gdy przyswoiliśmy sobie już teorie przyszedł czas na zajęcia na poligonie. Maciek podzielił nas na dwie grupy. Pierwsza z Przemkiem ćwiczyła otwieranie drzwi do mieszkania. Dzięki specjalnemu trenażerowi Przemek zademonstrował nam w jaki sposób można otworzyć drzwi do mieszkania, jak „pozbyć się„ kłódki czy rozerwać łańcuch i to wszystko przy pomocy hooligana i topora. Druga grupa ćwiczącą z Maćkiem poznawała rodzaje rozpoznania, metody przeszuka mieszkania oraz sposoby ewakuacji poszkodowanego ze strefy zagrożonej pożarem.
Gdy wszyscy już przećwiczyliśmy założenia szkolenia, przyszedł czas na zastosowanie ich w symulowanej akcji. Podzieleni zostaliśmy na dwie grupy. Pracowaliśmy w rotach. Pierwsza grupa miała za zadanie rozwinąć linię gaśniczą do drzwi, wyważyć drzwi, przeszukać pomieszczenie oraz ewakuować poszkodowanego. To wszystko w warunkach zadymienia w kontenerze. W tym samym czasie druga grupa ćwiczyła rozwinięcie taktyczne. Budowę linii głównej, linii gaśniczej oraz przeprowadzenie rozpoznania wodnego i budowę linii zasilającej.
Ćwiczenia były wyczerpujące, ale warte poświęcanego czasu. Dzięki nim poznaliśmy wiele nowych rzeczy i umiejętności. I najważniejsze – mogliśmy to wiedzę zastosować od razu w praktyce. Szkolenie zakończyliśmy podsumowaniem. Około godziny 16:30 wyruszyliśmy do domu.
ZDJĘCIA
(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)