Zgłoszenie dotyczyło pożaru kotłowni w jednym z domów w Łysych. Szybko udaliśmy się na miejsce wskazane przez dyżurnego. Zapaleniu uległy kartony zgromadzone przy piecu. Na szczęście pożar nie zdążył się rozprzestrzenić dzięki szybkiej interwencji mieszkańców domu. Naszym zadaniem było sprawdzenie i "przelanie" wodą zgliszczy jeszcze raz dla pewności. Apelujemy do wszystkich aby nie składować w bezpośrednim sąsiedztwie kotła centralnego ogrzewani materiałów łatwopalnych i opału. Iskra a czasem sama temperatura może spowodować pożar. To już nie pierwszy taki przypadek w naszej gminie.
ZDJĘCIA
(kliknij na zdjęcie aby powiększyć)