Pożar samochodu osobowego był przyczyną interwencji w sobotnie popołudnie 15 grudnia. Dokładnie o 17:10 wpłynęło do nas zawiadomienie o pożarze samochodu w miejscowości Łączki.
O sporym szczęściu może mówić kierująca Toyotą, która jadąc w kierunku Łomży straciła panowanie nad autem i znalazła się w przydrożyn rowie kołami do góry.
W raz z nadejściem jesieni, pogoda zaczęła się psuć. W ostatnich dniach nie oszczędza nas i to silny wiatr był powodem naszych interwencji. W środę dwa razy wyjeżdżaliśmy do powalonych drzew.